Rozmowy nad projektem trwały ponad 10 miesięcy. - Jestem przekonany, że unikniemy większości błędów, które powstały przy realizacji podobnych inwestycji w Łodzi, Wrocławiu, Poznaniu, Białymstoku czy Krakowie - deklaruje Andrzej Padziński. Zamiast obecnego Dworca Zachodniego ma powstać nowoczesny węzeł przesiadkowy -
tramwaje znajdą się na poziomie -2, a dworzec autobusowy i kolejowy na poziomie -1.
O budowie linii tramwajowej z Dworca Zachodniego piszemy obszerniej w tym artykule.
Pasażerowie z tramwajów wyjdą bezpośrednio do hali dworca autobusowego, skąd będą mogli trafić do przystanków komunikacji miejskiej przy Alejach Jerozolimskiej oraz stanowisk autobusów dalekobieżnych. Z drugiej strony przystanku tramwajowego znajdzie się wyjście prowadzące bezpośrednio do tunelu łączącego dworzec PKS z dworcem PKP. - Idea naszych inwestycji jest taka, żeby pasażer nie widział, gdzie jest granica PKS, kolei oraz Tramwajów Warszawskich. Te granice mają być tylko administracyjne do podziału kosztów, natomiast dla pasażerów to będzie jeden duży i przyjazny węzeł - zapewnia Padziński.
- Liczymy, że rok 2023 byłby realny jako wstępny termin otwarcia nowego dworca - zapowiada.
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?